Wtorek, 24 czerwiec 2003
Komentarze: 0
[ W radiu Regen smieje sie na cale studio zwalajac z nog co niektorych prezenterow, ktorzy probuja zadawac pytania proste i na poziomie. Mam niewiele do powiedzenia ale wystarczajaco wiele by odezwalo sie paru zachwyconych sluchaczy gratulujacych mi umiejetnosci wladania jezykiem i poczuciem humoru. Wychodze do toalety mniej wiecej co pietnascie minut bo serwuja mi filizanke herbaty ciemnej mniej wiecej co pietnascie minut. Nie moge stracic glosu w polowie audycji. A musze jeszcze opowiedziec pare dowcipow o Anglikach kolportowanych w polskich kioskach Ruchu kilka lat temu. Anglicy sie z tego smieja i nie maja odwagi opowiedziec paru dowcipow o Polakach kolportowanych w angielskich sieciach newsagent, bo nie maja szans, nie maja takich mozliwosci smiechowych jak ja, ktore powalaja z nog niektorych prezenterow, probujacych zadawac mi pytania proste i na poziomie.]
Ale tak naprawde wcale mi nie do smiechu. Temperatura dwanascie stopni. Cisnienie wysokie. Nie moge pozbierac sie od bezmyslnosci. Brne w ciszy po uszy.
Dodaj komentarz